Dzisiaj przychodzę do was z recenzją drugiej części sławnej powieści Uroczysko czyli
Sezon na Cuda - Magdaleny Kordel.
„Życie
składa się z wielu małych osobnych chwil i im więcej będzie tych dobrych, tym
lepsze życie.”
Akcja drugiej części Uroczyska dzieję się w grudniu. Majka razem z rodzinką zaklimatowała się w Malowniczym. Zbliżają się święta. W raz z nimi Majka musi zmierzyć się z wieloma problemami: sprostać rozwścieczonej dyrektorce, zorganizować wigilię dla wszystkich samotnych w pensjonacie i uporać się z tym co czuje do weterynarza. Czy z wszystkim sobie poradzi? Jakie kłopoty będą ją czekać w związku z tymi przeciwnościami? By się tego dowiedzieć sięgnijcie po tą książkę.
Muszę powiedzieć, że chyba bardziej podobał mi się Sezon na Cuda. Było kilka fajnych śmiesznych momentów, które zapadły mi w pamięć. Książkę bardzo szybko się czyta. Jest lekka i idealna by przy niej się dobrze bawić i odstresować po męczącym dniu. Bardzo podobało mi się zakończenie było takie uroczę i magiczne. Jestem bardzo ciekawa następnej części, a zapowiada się ciekawie. W tej części można znaleźć kilka na prawdę cudownych cytatów o życiu, które już niebawem zobaczycie w Książce pod Lupą ;) Podsumowując książka jest po prostu idealna na trudny czas by się przy niej odstresować i poprawić humor ;)
Oceniam książkę 9/10.
Sezon na cuda - Magdalena Kordel - Wydawnictwo Znak/Prószyński i S-ka - 319 stron
Sezon na cuda - Magdalena Kordel - Wydawnictwo Znak/Prószyński i S-ka - 319 stron
Juhu, jestem 200. obserwatorem! Gratuluję okrągłej liczby :D A co do książki - nie czytałam, ale na bank słyszałam gdzieś o "Uroczysku". Nie wiem, ale jakoś nie ciągnie mnie do polskiej literatury pięknej :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i jeszcze raz gratuluję :D
BOOKBLOG
Dziękuję bardzo :* A mnie wręcz odwrotnie bardzo ciągnie do literatury pięknej :)
UsuńDużo razy słyszałam o pierwszej części, ale przyznam, że raczej nie ciągnie mnie do tej historii. To chyba nie do końca moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńNie każdy lubi te klimaty ;)
Usuń