Biblioteczka Karoliny - nareszcie w domu :)

Hej :)

Moi kochani nareszcie jestem w dom. Tak!!!! Pod czas pobytu w szpitalu strasznie mi się nudziło. Na szczęście w szpitalu jest biblioteka i jedna pani jeździ wózeczkiem z książkami po oddziałach i można wypożyczyć jakąś książkę. Tak też zrobiłam :) I dlatego postanowiłam ją dziś na mój pierwszy post po powrocie opisać w Biblioteczce Karoliny :)

Książka ma tytuł " Kawa dla kota".

Jest to wciągająca książka. Opowiada o dziewczynie (Neli) która 14 lat była jedynaczką i po tym czasie urodziła się jej siostra. Neli nie podoba się że jej siostrą wszyscy się zachwycają a dla niej nie ma nikt czasu. Dlatego zaczyna ubierać się w takich kolorach jakie są jej myśli. W czasie akcji są wakacje. Nela ma wyjechać nad morze razem z babcią. Ale do tego czasu wiele się dzieje. Najważniejszą rzeczą jest podarunek od pani Lili i jej księga kwiatów zmieniają myśli Neli ale i nadchodzące zdarzenia. Później pod czas wakacji Nela poznaje Kota i po tym zaczyna się dużo przygód. Po więcej szczegółów musicie już zajrzeć do tej książki polecam tą książkę głównie jedynakom którzy spodziewają się rodzeństwa oraz wszystkim którzy rodzeństwo już posiadają :) Książka wciąga. Ta okładka którą pokazuję wam jest stara wyszła już inna nowa ale ja właśnie taką starszą wersje czytałam :)
Jeśli chodzi o Biblioteczkę to tyle.
Bardzo stęskniłam się za pisaniem i z wami moimi czytelnikami. Jutro przychodzę do was z postem o tym co robiła i jak było w szpitalu :) Mam nadzieje że od teraz kiedy już jestem zaczniecie czytać mojego bloga częściej i regularnie :) Ucieszyłam się też z faktu że mam już 20 obserwatorów bardzo wam dziękuje że zrobiliście to dlatego że chcecie mnie czytać a nie dla reważu ;) Jeszcze raz dzieki i Do nastepnego ;)

Pakowanie :)

Hej :)

Jak wiecie jutro wyruszam do szpitala. Będę za wami tęsknić bo dopiero napiszę notkę w piątek gdy już wrócę ze szpitala. Więc dziś zaczęłam się pakować. Zawsze jak gdzieś wyjeżdżam mam wrażenie że czegoś zapomniałam. Wy też tak macie? Wybrałam torbę bo wydaje mi się najbardziej poręczna a walizka do tego typu wyjazdów się nie sprawdza bo jest tam masę schodów do pokonania. Powiem wam trochę o tym dlaczego tam się wybieram. Nie martwcie się nic wielkiego mi się nie stało jadę tylko na kontrolne badania. Nie jestem zadowolona z tego ale raz w roku przy cukrzycy trzeba robić takie badania.
No na temat szpitala to tyle. Powiem wam jeszcze że wybrałam się na spacer żeby odpocząć od tego pakowania i porobiłam masę zdjęć żeby wam smutno nie było :) Oto one :

Moje pakowanie :P

Moja słodka Marta :) Jak chcecie coś więcej wiedzieć to tutaj  Post o Marcie

Zabawa w fotografa :)

To samo zdjęcie co na górze tylko z innym efektem :)

Moja Kitka :)

Jak zwykle nigdy nie chce się pokazać :P 

Moja lipa rośnie u mnie na podwórku. Uwielbiam siedzieć pod nią latem :)

Inne ujecie :)

To już wszystkie zdjęcia udały się są w miarę jakościowo dobre są :D Na bloga będę zaglądać dzięki mojej komórce ale niestety postów żadnych nie dodam bo się nie da :(
Będę za wami tęsknić i za pisaniem ale może wytrzymam. Do piątku kochani :*

Biblioteczka Karoliny ;)

Hej :)

Dziś będę o książce którą ostatnio przeczytałam i bardzo mi się spodobała. Jest to książka Małgorzaty Musierowicz " Ida sierpniowa". Przede wszystkim w tej książce spodobało mi się, że była skupiona na jednym a nie na kilku wątkach jednocześnie jak jest w innych książkach tej autorki. A teraz o tym co jest w tej książce.

Pani Musierowicz skupia się na Idzie Borejko. Która ucieka z wakacji pod namiotem i wraca do domu do Poznania. Jest bardzo zakompleksioną 15 nastolatką. Ma burze rudych loków na głowie. Jest chuda i bardzo wysoka. Przyjeżdża do pustego domu i jest strasznie głodna, a nie ma pieniędzy i ma zamiar pożyczyć pieniądze od wuja, lecz stryjek ją uraża i dumna Borejkówna zmienia decyzję. Ale co dalej postąpi? Czy będzie głodować?
Czy może znajdzie pracę? Tego sami się dowiecie jeśli przeczytacie tą książkę.

Od autorki:
Powieść o brzydkiej, chudej, rudej i nieszczęśliwie zakochanej dziewczynie. Idusia Borejko ucieka z rodzinnych wakacji nad jeziorem i, by nie umrzeć z głodu, zatrudnia się jako dama do towarzystwa u starszego pana, który ma wnuka przecudnej urody. Ida ratuje życie nie tylko wnukowi, ale i małym złośliwcom Lisieckim, którzy wyzywali ją od rudych kościotrupów, zostaje także bohaterką tragiczną: na drodze do jej szczęścia staje piękna blondynka...

Mi osobiście spodobała się ze względu na te kompleksy, która każda dziewczyna chyba ma. I pod koniec książki jest super sposób na pozbycie się kompleksów. Przynajmniej mi się on sprawdza a jeżeli chcecie się dowiedzieć coś więcej to serdecznie zapraszam was do przeczytania tej książki :)
To wszystko w dzisiejszej części biblioteczki :) Do następnego :)

Nagłówek :)

Hej ;)

Jak może zauważyliście na moim blogu dziś pojawił się nowy nagłówek :) Zrobiłam go sama jest to mój pierwszy nagłówek więc nie jest idealny. Ale mam nadzieje że puki nie nauczę się robić lepszych ten wystarczy i was nie odstrasza. Oczywiście czekam na wasze sugestie jak to wygląda, czy coś zmienić itd.
Mam nadzieje że jednak mój pierwszy nagłówek w programie photoscape jest w miarę dobry :) No i dziś chyba na tyle. Dziś taki króciutki pościk odnośnie tego nowego nagłówka. Do następnego :*

Moje pianinko

Hej ;)

Dzisiaj przychodzę do was z postem w którym pokaże wam mój instrument. Jest to pianino na który obecnie uczę się grać, zostało wypożyczone w lipcu. Od czasu kiedy zaczęłam uczęszczać na lekcje. Pianino nie jest świetnej jakości dlatego że jest wypożyczone i już wiele osób na nim grało ale i tak jak dla mnie jest piękne. Przywiązałam się do niego. Codziennie muszę na nim ćwiczyć godzinę albo gam albo uczę się grać nowe piosenki. Czasem zajmuje mi nauczenie się czegoś krótką chwilę a czasem mecze się nad tym sporo czasu. Ale taka piosenka uczona w trudach daje więcej satysfakcji kiedy wreszcie się jej nauczysz :) To wszystko co chciałam o nim powiedzieć a teraz zdjęcia.

Może macie jakąś prośbę. Co chcecie posłuchać w mojej wersji instrumentalnej. Ostatnio mam pustkę w głowie i nie wiem jakiej piosenki się nauczyć. Podsuńcie mi jakąś propozycje jeśli ja znam i znajdę nuty to chętnie się nauczę. I wstawię filmik z moim wykonaniem. Na dziś to wszystko :) Do następnego ;)

Wyczekiwana Niespodzianka ;)

Hej ;)

Dziś nareszcie wstawiam wyczekiwaną niespodziankę a jest to filmik na którym gram Abba Ojcze z akordami na pianinie. Tak nareszcie umiem grać z akordami. I chciałam się wam pochwalić tym dlatego ta niespodzianka :) No już bez przedłużania :)

Mam nadzieje że  film się spodoba wiem jakość jest beznadziejna ale innego sprzętu nie mam a chciałam wam to pokazać.
Postanowiłam że mój blog od teraz twardo będzie podzielony na
Trzy główne części:
Muzyka, Książki i Zwierzęta :)
Tak w ciągu tygodnia jakaś notka będzie z tych głównych tematów a reszta będzie o codzienności i życiu. O książkach już jest taka stała notka czyli Biblioteczka Karoliny a o innych  może coś też będzie zobaczymy. Mam nadzieje że podoba się wam ten pomysł oczywiście czekam na wasze opinie pod spodem
                                                                                                                                         Do następnego ;)

Nareszcie ferie!!!!

Hej :)

Już od wczoraj oficjalnie po godzinie 14 zaczęły mi się ferie nareszcie myślałam że się nie do czekam. No cieszę się niezmiernie ale niestety ferie spędzę po uszy w książkach ponieważ przez ostatni tydzień chorowała i muszę to wszystko nadrobić :( Ale i tak zawsze ferie spędzam w domu się nudząc. W te ferie będzie trochę inaczej bo drugi tydzień ferii spędzę w szpitalu. W związku z moją chorobą, co roku muszę robić badania kontrolne tym razem wypadły one w ferie no cóż. Przynajmniej nie opuszczę szkoły i nie będę mieć zaległość.

W dzisiejszy  poście chciałabym napisać wam o moich celach/rzeczach które chce zrobić w ferie.

Po pierwsze chcę by moja koleżanka nocowała u mnie :)

Po drugie chcę porobić fajnych zdjęć fotografia stała się moją pasją :)

Po trzecie chce zrobić wiosenne porządki bo nie wiem kiedy nadaży się okazja i czas. 

Po czwarte mam w planach przeczytanie kilku ciekawych książek.

Po piąte muszę nadrobić zaległości szkolne.

To wszystkie moje cele które chce zrealizować w pierwszy tygodniu ferii jeśli chodzi o drugi tydzień to marzę by poznać tam fajnych ludzi no i oczywiście żeby mnie tam za dużo nie kuli :D 

No niestety w czasie mojego pobytu nie będą  ukazywać się ale będę obserwować co się dzieje na blogu na moim telefonie :) Mam nadzieje ze się nie pogniewacie ale przed wyjazdem na pewno będzie mnóstwo ciekawych postów które was zainteresują ja teraz kończę by zmontować dla was tą oczekiwaną niespodziankę :) Więc zostawiam was ze zdjęciami mojej ślicznej koteczki :) 

 

Do następnego :) PA :*

Biblioteczka Karoliny - Walentynkowo :)

Hej :)

Dziś z okazji walentynek w Biblioteczce Karoliny będzie książka o pierwszych miłościach itd. jest to książka "Komórkowa miłość".

To pierwsza cześć serii o przygodach Hanny i jej przyjaciółek Kati  i Mili. Książka zaczyna się tym że na urodziny Hanna dostaje wreszcie swoją własną komórkę. Ale odkąd ma nową komórkę do staje na nią masę smsów ale nie tylko które wyznają miłość. Dziewczyny stawiają na różnych chłopaków ale Hanna podejrzewa kto to może być. Ale czy na pewno to ta osoba kto naprawdę jest tym tajemniczym wielbicielem tego dowiedzcie się sami. Jeśli nie chcecie kupować książki lub nie ma cie blisko biblioteki możecie wejść na tego bloga na którym jest ta książka we fragmentach wstawiona :) Mam nadzieję że choć zajrzycie i kawałek poczytacie tu macie link --> Blog Link :) A ja się z wami żegnam i życzę z okazji walentynek żeby każda z was lub każdy kiedyś znalazł swoją drugą połówkę i był z nią szczęśliwy <3
 A i jeszcze jedno dostaliście jakąś walentynkę od cichego wielbiciela lub smsa jak Hanna :D Piszcie :)  Ja tylko dostałam słodkiego lizaka w kształcie serca od mojego uroczego 6-letniego braciszka :D

Czuję wiosnę :D

Hej :)

Czy tylko ja czuję że nachodzi wiosna? Na dworze coraz cieplej, słoneczko pięknie święci a śnieg nareszcie topnieje czego chcieć więcej no może jeszcze ferie by się przydały ale już niedługo bo już w piątek nareszcie się zaczną :) Widzieliście już jakieś oznaki wiosny?

Zdjęcie z google

Dawno mnie tu nie było ale jakoś nie miałam natchnienia na pisanie. Dlatego opowiem wam co u mnie się działo. W sobotę byłam na kolejnej lekcji pianina pan który mnie uczył pochwalił mnie że od ostatniej lekcji nie próżnowałam. Faktycznie to co nauczyłam się jest ta niespodzianka która już naprawdę niedługo się pojawi czeka tylko na zmontowanie :) Nauczyciel zadał mi do domu nauczyć się grać gamę C-dur i G-dur na różne sposoby. Legato, not legato itd. Ja sama marzę o pójściu do szkoły muzycznej niestety to kosztuje i to dużo. Ale może kiedyś marzenie się spełni kto wie?  To tyle nic więcej się ciekawego nie działo :)
                                                                             
                                                                                                                                        Do napisania :)

Nareszcie słońce ;)

Hej :)

Nie wiem jak u was ale u mnie w miejscowości nareszcie za świeciło słońce i temperatura była na plusie. To jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu że mam dziś szczęśliwy dzień zaraz wam wszystko opowiem :)
Dzień zaczął się jak co dzień czyli wstałam o 6.00 by zdążyć zjeść śniadanko i zrobić poranną toaletę i wyjść na przystanek o 7.05. Na pierwszej lekcji miałam historię nudną jak zwykle nic nadzwyczajnego . Później miałam angielski i tu się zaczął mój szczęśliwy dzień :)
Jak pamiętacie w ostatniej notce pisałam wam że pisałam kartkówkę była to kartkówka ze słówek. Zawsze na angielskim pisaliśmy kartkówki z gramatyki i z nich dostawałam 2 lub 3. Z tej poniedziałkowej dostałam 5 nie mogła w to uwierzyć!!! Moja koleżanka Ola z która siedzę na angielskim powiedziała że mam się uspokoić bo dostane astmy albo coś :D Tak się tym cieszyłam że Ojeju :D Aż z wrażenia spadł mi cukier :D Ale poczekajcie dalej jest jeszcze lepsze :) Na godzinie wychowawczej pani powiedziała nam że dla nas klas 2 organizowana jest wycieczka dwu dniowa :) Ucieszyłam się bo nigdy na takiej wycieczce nie byłam. Okazało się że mamy jechać zwiedzić Oświęcim "w ramach lekcji historii", Wadowice a co najlepsze Kraków. Zawsze marzyła by kiedyś pojechać i zwiedzać Kraków. Niestety pozostała kwestia ceny która była spora. Myślałam że moja mama powie nie ale jednak o dziwo zgodziła się. Tak się ciesze nie mogę się doczekać. Choć troszkę się boję bo nigdy nie byłam nocą po za domem oprócz wyjazdów do babci w ferie lub wakacje. Ale i tak będzie fajnie a co najlepsze mogę porobić dla was i dla siebie mnóstwo ciekawych zdjęć. Ta wycieczka ma być na przełomie kwietnia-maja. Już nie mogę się doczekać.  
                                                         To był naprawdę cudowny dzień :)

Zima jest piękna ale powoli mam już jej dość

Hej :)

Zima jest piękna kiedy świat pokryty jest biała kołderką ale kiedy codziennie jest -10 i musisz stać na przystanku ponad 10 minut. Masz już powoli jej dość. Czy tylko ja tak mam? Chcę już wiosnę i ferie! Dlaczego ferie, bo mam je dopiero za 2 tygodnie i w tym tygodniu mam koszmarnie dużo sprawdzianów i kartkówek na samą myśl robi mi się nie dobrze. No ale kto powiedział że 2 klasa gimnazjum będzie łatwa :(

No cóż trzeba się z tym zmierzyć. Tak naprawdę zaczęłam się przygotowywać już wczoraj. Bo już jutro czeka mnie sprawdzian z matmy (której nie ogarniam) i kartkówka z angielskiego. Trzymacie kciuki by dobrze mi poszło ;) Dlatego chciałam się usprawiedliwić że w nadchodzącym tygodniu wpis może się ukazać dopiero w piątek wybaczcie mam nadzieje że zrozumiecie do tego mam dla was niespodziankę o której wam już kiedyś wspominałam ale jeszcze dopracowuję ją a więc musicie jeszcze troszkę poczekać ale już nie długo ;) A i ostania wiadomość ode mnie to że możecie się spodziewać nowego wyglądu bloga który wygrałam w konkursie. Mam nadzieję że już nie długo się pojawi :)

To wszystko na dziś 

Pa ;)