piątek, 14 października 2016

Biblioteczka Karoliny


Dziś recenzją książki, o której w blogosferze aż huczy.
 Pierwsza polska książka New Adult widnieje na okładce.
Wszyscy się nią zachwycają. A co ja o niej myślę?



Zwykła dziewczyna, zwykły chłopak, niezwykła miłość.

Niektórym może się wydawać, że Oliwii niczego nie brakuje – przystojny chłopak, świetne studia, wieczory spędzane w warszawskich klubach. Ale gdy los stawia na jej drodze Dominika, w jego bursztynowych oczach dziewczyna dostrzega coś, czego nie dał jej wcześniej nikt inny.
Dominik mieszka w obskurnej kamienicy na Pradze i musi zajmować się młodszym rodzeństwem. W jego życiu nie ma miejsca na rozrywki ani nawet na marzenia.
Choć pochodzą z dwóch różnych światów, wkrótce okazuje się, że nie mogą bez siebie żyć. On przynosi jej długo oczekiwany spokój, ona jest dla niego jak powietrze.

Ale czy taka miłość ma szanse przetrwać?

Czy Dominik potrafi odciąć się od bolesnej przeszłości?



Historia jest taka typowo New Adult. Miłość od pierwszego wejrzenia. Nic nadzwyczajnego. W sumie jak na debiut autorki w tym gatunku książka jest bardzo dobrze napisana. Co prawda nie jest to Hoover, ale nie oczekiwałam, że autorka pobije królową tego gatunku. Po za tym przez książkę dość szybko płynie choć jest to dość obszerna lektura. Z bohaterami możemy się utożsamiać i trudno nie zżyć się z nimi. To były plusy książki a teraz to co się mi w niej nie podobało. Po pierwsze tej słodkiej miłości po między Oliwią a Dominikiem czasami było za dużo i momentami miałam wrażenie, że zaraz puszczę pawia tak za słodko było. Na szczęście było też kilka momentów, kiedy nie było tak cukierkowo. Po drugie nie które sceny w tej książce były tak niesmaczne, że momentami się zastanawiałam czy ja czytam New Adult czy erotyk. Podsumowując książka była taka sobie.

Książkę oceniam 6/10. 

Jak powietrze - Agata Czykierda - Grabowska - Wydawnictwo OMG - 476 stron

2 komentarze:

  1. Niedawno miałam okazję przeczytać tę książkę, ponieważ pożyczyła mi ją koleżanka, która bardzo ją zachwalała. Mnie jednak w ogóle nie przepadła do gustu, wręcz przeciwnie - strasznie ciężko mi się ją czytało...
    Pozdrawiam
    Zgłaszam się!
    Obserwuję jako: Anna Hh
    Baner: http://malinowyskarbiec.blogspot.com/
    E-mail: jo-jo-a@wp.pl
    Lubię fanpage na Facebooku jako: Malinowy Skarbiec
    Komentuję post: -

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie do końca moje tematy. Raczej jej nie przeczytam.
    Pozdrawiam :)
    http://life-ishappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuje za wszystkie komentarze są dla mnie wielką motywacją :) ♥
♥ Nie bawię się w obserwacje za obserwacje jeśli spodoba ci się mój blog to zaobserwuj :) ♥
♥ Możesz zostawić linka do swojego bloga ♥