środa, 1 lipca 2015

Podsumowanie czerwca


Już zaczęły się wakacje więc nadszedł czas by podsumować czerwiec. Muszę powiedzieć, że czerwiec był bardzo pracowity, nie tylko przez szkołę. Były też truskawki na których trochę zarobiłam i mam mój wymarzony nowy telefon a to oznacza, że powróciłam na instagrama i serdecznie zapraszam was byście mnie zaobserwowali, (LINK) bo ostatnio mam fioła i wrzucam sporo zdjęć ;) Głównie czerwiec opierał się na nauce i poprawach oraz na zbieraniu truskawek, więc czasu było nie wiele aczkolwiek czerwiec był dużo lepszym miesiące pod względem każdej kategorii niż maj ;)




W czerwcu był totalny miszmasz przeczytałam w sumie cztery książki.
W tym były dwie papierowe, jeden audiobook i e-book.
A zawsze byłam tylko zwolenniczką papierowych, więc nie wiem co się ze mną dzieję :D 
___________________________________________________________________________
  • Macocha - Natasza Socha - 300 stron - Taka lekka pozycja na pośmianie się i odstresowanie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej --> {LINK DO RECENZJI}
  • Hopeless - Colleen Hoover - 276 stron - Wrażenia na temat tej książki pojawią się w piątek ;)
  • Złamane Serca - Pamela Wells - 348 stron - O tej książce opowiem wam niebawem ;)
__________________________________________________________________________

W sumie w tym miesiącu przeczytałam (licząc strony wysłuchane też) 1508 stron co daję około 50 stron dziennie. Ogólnie jestem zadowolona wiem, że mogło być lepiej, ale jak na taki pracowity miesiąc to bardzo dobrze :)


W tym miesiącu udało mi się obejrzeć klasyk. Aż wstyd się przyznać, że nigdy go nie oglądałam.
Jest to Mamma Mia! i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobał ten musical.
 Osobą które kochają piosenki Abby serdecznie polecam ;)




No oczywiście ścieżka dźwiękowa z filmu chodziła mi po głowie cały czas :)
Po za tym odkryłam też stare piosenki, które jakimś cudem jeszcze nie znałam i strasznie mi się spodobały ;)


Lipiec zapowiada się bardzo przyjemnie. Razem z Michaliną z bloga Książkowy Świat organizujemy taką małą współpracę i razem w tym samym czasie (czyli od jutra) będziemy czytać najnowszą powieść Katarzyny Michalak - Nie oddam dzieci. A później będziemy wam opowiadać o naszych wrażenia z lektury. Zresztą są wakacje i mam nadzieję, że w lipcu dużo przeczytam i nadrobię wreszcie filmy ;) No dobrze dziś na tyle. Oczywiście piszcie jak wam minął miesiąc i Do następnego ;)

8 komentarzy:

  1. Też mam nadzieję, że w lipcu przeczytam jak najwięcej, bo w czerwcu w moim przypadku, nie było źle, ale mogło być lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Mamma Mię - mogłabym oglądać i słuchać na okrągło! ^^
    Bardzo podobały mi się również 'Służące' Kathryn Stockett - oglądałaś może film? Też warto, choć wiadomo, iż papierowej wersji nie dorównuje c:

    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz też mogę słuchać i oglądać w kółko ;)
      Filmu jeszcze nie oglądałam, ale mam nadzieję, że szybko to nadrobię ;)

      Usuń
  3. Mamma Mia jest moim ulubionym filmem i jestem pewna, że nigdy mi się nie znudzi. :)
    Żadnej z tych książek o których wspomniałaś, nie czytałam, ale mam zamiar niedługo sięgnąć po którąś z książek Colleen Hoover. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się daj mi się bardzo spodobał styl pisania tej pisarki ;)

      Usuń
  4. Mamma Mia! <3 Uwielbiam zarówno film jak i ścieżkę dźwiękową :D
    "Hopeless" czytałam, ale jakoś nie potrafiłam zrozumieć Dean`a. Jego postawa i wyrzuty sumienia wydają mi się lekko przesadzone, ale może to po prostu ja się czepiam :D
    NiczymSzeherezada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się czepiasz :P Co prawda może trochę ale ja jako nie zwróciłam na to uwagi ;)

      Usuń

♥ Dziękuje za wszystkie komentarze są dla mnie wielką motywacją :) ♥
♥ Nie bawię się w obserwacje za obserwacje jeśli spodoba ci się mój blog to zaobserwuj :) ♥
♥ Możesz zostawić linka do swojego bloga ♥