piątek, 27 maja 2016

Biblioteczka Karoliny


Nie mogłam się doczekać Korony (w tej chwili czytam i jestem zachwycona). To gdy zobaczyłam w bibliotece - Syrenę. Pomyślałam skoro na razie muszę jeszcze poczekać na spotkanie z Edelyn. To zobaczę jak Kiera Cass poradziła sobie w czymś innym. I nie żałuję. 


Kathlen została syreną. Nie chciała tego. Ale mogła wybrać tylko życie i służbę Matce Ocean albo śmierć. Musi być posłuszna rozkazom wydawanym jej przez Ocean. Jej głos, odbierający rozsądek i budzący pragnienie rzucenia się w morską toń, jest śmiertelnie groźny dla ludzi. Akinli to zwyczajny człowiek – pełen ciepła, przystojny chłopak, dokładnie taki, o jakim od dawna marzy Kahlen. Jeśli się w nim zakocha, narazi ich oboje na ogromne niebezpieczeństwo… ale nie jest w stanie wytrzymać rozłąki.

Czy zaryzykuje wszystko, by pójść za głosem serca?


Przez pierwsze 100 stron za dużo się nie dzieję. Kathlen odbywa służbę i podróżuję razem z siostrami po świecie. Dopiero po przełomowym wydarzeniu. (nie będę spojlerować jakim :D) Akcja nabiera tempa i zaczyna się wątek miłosny. A tak mniej więcej pod koniec Kiera Cass zaskakuje wielkim wyznaniem jednej z sióstr, po której w życiu byś się nie spodziewa tego co zrobiła. Najpierw myślałam, że ta książka jest przeciętna, ale po tych dwóch momentach przełomowych zwaliła mnie z nóg. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście koniecznie musicie ją przeczytać. I nie poddawajcie się na początku, bo potem książka niesamowicie wciąga. Można po prostu zatopić się i zatracić w świecie jaki stworzyła Kiera Cass. A zakończenie książki jest po prostu piękne. Dlatego, z całego serca polecam wam tą książkę.

Książkę oceniam 9/10.


Syrena - Kiera Cass - Wydawnictwo Jaguar - 391 stron

8 komentarzy:

  1. Fajną masz bibliotekę. A samej książki jestem bardzo ciekawa.
    Pozdrawiam :)
    http://life-ishappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajną dostają książki przedpremierowo więc kilka dni po premierze pojawiają się w bibliotece <3 Polecam książkę z całego serca :)

      Usuń
  2. Fajna recenzja - krótko, zwięźle i na temat :)
    Kiedy tylko zobaczę gdzieś tą książkę, postaram się ją przeczytać, bo brzmi interesująco.
    Pozdrawiam! :)
    http://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję nie lubię czytać rozległych recenzji dlatego też piszę krótko i na temat :)
      Cieszę się że Cię do niej namówiłam :)

      Usuń
  3. Mam wielką nadzieję, że niedługo na "Syrenę" gdzieś natrafię. Świetna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko:*
    ksiazkowezamieszanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba nie czytałam jeszcze żadnej książki o syrenach, dlatego tym bardziej jestem zaciekawiona tą pozycją. Będę pamiętać, że trzeba dać jej trochę czasu, aby akcja się rozwinęła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była moja pierwsza książka o syrenach i bardzo mi się podobała ;)

      Usuń

♥ Dziękuje za wszystkie komentarze są dla mnie wielką motywacją :) ♥
♥ Nie bawię się w obserwacje za obserwacje jeśli spodoba ci się mój blog to zaobserwuj :) ♥
♥ Możesz zostawić linka do swojego bloga ♥