Dziś chciałabym wam powiedzieć klika słów na temat 12 świątecznych opowiadań. Co prawda okres świąteczny się już skończył, więc recenzją - Podaruj mi miłość ostatecznie zakończę okres świąteczny na moim blogu :)
Ogólnie spodziewam się czegoś lepszego. Wszyscy tak wychwalali te opowiadania, że niby są w takim cudownym świątecznym klimacie i w ogóle. A początkowe opowiadania mnie rozczarowały, były takie nijakie. Tylko, nie które opowiadania, na prawdę były dobrze napisane, ale to była tylko garstka. Mi podobały się tylko cztery opowiadania reszta była nijaka i po prostu nie ciekawa. Ale te cztery faktycznie były bardzo dobrze napisane i bardzo mi się podobały były to: Anioły na Śniegu, Gwiazda Polarna wskaże Ci drogę, Witamy w Christmas w Kalifornii, Gwiazda Betlejemska.
Podsumowując tylko cztery opowiadania są na dobrym poziomie reszta to totalne dno i po prostu są przereklamowane. Najbardziej mi się nie podobało Północ - Rowell, Krampuslauf - Black i ostatnie opowiadanie.
Podaruj mi miłość - 12 świątecznych opowiadań - Stephanie Perkins - Wydawnictwo Otwarte - 427 stron
Szkoda, że nie wszystkie opowiadania trzymają dobry poziom. Wierzę, że dla tych czterech też warto sięgnąć po zbiór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie trzymają poziomu co niestety bardzo mnie rozczarowało :(
UsuńKsiążki jeszcze nie czytałam, ale mam w planach. :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wszystkie opowiadania nie są tak dobre jak te cztery! :(
Buziaki :*
http://cudowneksiazki.blogspot.com/
No niestety nie są :(
UsuńMignęła mi gdzieś na blogach, ale nie planuje jej. Odrzuca mnie od typowo świątecznych książek... wydają się być już na wstępie przepełnione komercją.
OdpowiedzUsuńhttp://drewniany-most.blogspot.com/
No niestety ta była bardzo przepełniona komercją :(
UsuńKsiążka ma większą sławę niż jest ciekawa. Też się nią bardzo cieszyłam, zwłaszcza, że kupiłam przed premierą, ale okazała się nudna...
OdpowiedzUsuńhttp://kochamczytack.blogspot.com
No właśnie u mnie było to sama :) Tak się cieszyłam, że dostałam ją pod choinkę a właśnie była dość nudna niestety :(
UsuńSzkoda, że tylko cztery opowiadania wypadły dobrze, a reszta Cię rozczarowała. Mimo wszystko, planuję sięgnąć po tę książkę w następne święta ;)
OdpowiedzUsuńNo szkoda :(
UsuńJeszcze nie miałam okazji przeczytać. Jednak cztery dobre opowiadania na dwanaście to tak...trochę słabo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://life-ishappiness.blogspot.com/
No właśnie słabo.
UsuńJa mimo wszystko bardzo jestem ciekawa tej książki. Może za rok uda mi się po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo czytaj może Tobie bardziej przypadnie do gustu :)
UsuńCzekałam na recenzję tej książki. Jestem trochę zawiedziona, że sądzisz, iż tylko cztery opowiadania Ci się spodobały. Nie chcę, żebyś pomyślała, że to są jakby pretensje, bron Boże. Chodzi mi o to, że miałam nadzieję, że Ci się spodoba cała książka a nie część, bo tyle osób ją poleca. Jednak ja zaufam Ci i zostawię tą książkę na boczny plan, i wezmę się za to co już obiecuje sobie przeczytać od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną recenzję :)
Pozdrawiam :)
http://najlepsi-odchodza-takie-jest-zycie.blogspot.com/
No właśnie ja też miałam taką nadzieję, że spodoba mi się cała. I jestem z tego powodu bardzo zawiedziona :(
Usuń