sobota, 23 listopada 2013

Lekcja pianina :)

Hej :)

Dziś byłam na lekcji pianina :) Tak, ale może zacznę od początku ;) Dziś z wielkim trudem wstałam o 6 rano. Potem zmierzyłam cukier i miałam 300 więc nie mogłam zjeść śniadania tylko dać insulinę by spadł cukier :( Bez śniadania wsiadłam w samochód i pojechałam. Lekcje miałam o 10, ale byłam na miejscu razem z tatą o 8 musiałam czekać 2 godziny (mój tata ma tam warzywniak, dlatego tak wcześnie muszę tam jeździć,bo za jednym razem jedzie do pracy i bierze mnie na lekcje pianina). Czas w miarę szybko mi miną. Na lekcji pan Damian (mój nauczyciel) wprowadził mi akordy. Ciężko mi to idzie, ale jak to ćwiczę to się nauczę. Pan Damian zadał mi sporo. Trzy piosenki bez grania akordów i jedną kolędę z akordami. Po lekcji już nie wiele czekałam na tatę i wróciliśmy szczęśliwie do domu  :) Tak wyglądał mój dzisiejszy dzień ;) Jutro idę na 18 urodziny mojej siostry będzie imprezka jutro coś więcej wam zdradzę.                                                                                                                                                                    Pa ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

♥ Dziękuje za wszystkie komentarze są dla mnie wielką motywacją :) ♥
♥ Nie bawię się w obserwacje za obserwacje jeśli spodoba ci się mój blog to zaobserwuj :) ♥
♥ Możesz zostawić linka do swojego bloga ♥