Boże kochany kiedy tak szybko zleciały te wakacje. Jestem tym przerażona dopiero co robiłam podsumowanie czerwca a już muszę podsumować sierpień. Ten miesiąc były gorszy od lipca. Miałam jakiegoś wielkiego kaca książkowego i nie chciało mi się czytać :( Po za tym ten miesiąc zleciał nie wiadomo kiedy. I ubolewam, że znowu zacznie się szkoła i poranne wstawanie czego najbardziej nie lubię w roku szkolnym :D No i nie będę mieć już tyle czasu na czytanie. Z drugiej strony cieszę się, że wracają moje ulubione seriale i wszystkie zajęcia muzyczne od których miałam wolne w wakacje. W każdym razie teraz nie będę już przedłużać i podsumuję sierpień.
W tym miesiącu osiągnęła mnie nie moc czytelnicza i przeczytałam mało. Mój 7ReadUp był kompletną porażką przeczytałam tylko jedną książkę podczas tego wyzwania i kawałek drugiej. A w sumie w ciągu tego miesiąca przeczytałam 5 książek. Chociaż nie jest też tak strasznie źle :)
________________________________________________________________________________
1. Nieprzekraczalna granica - Colleen Hoover - 298 stron - Recenzji raczej nie będzie, bo książka trochę mnie rozczarowała i nie mam ochoty pisać na jej temat recenzji, ale jeśli jesteście ciekawi mojej opini to napiszcie :)
2. 48 tygodni - Magdalena Kordel - 150 stron - {LINK DO RECENZJI}
3. Nadzieje i marzenia - Magadalena Kordel - 418 stron - Najlepsza książka w tym miesiącu.
4. Harry Potter i Komnata Tajemnic - J. K Rowling - 356 stron
5. Zaplątana miłość - Karolina Wilczyńska - 336 stron
5. Zaplątana miłość - Karolina Wilczyńska - 336 stron
_________________________________________________________________________________
Łącznie przeczytałam 1558 stron co daje mniej więcej 50 stron dziennie.
Łącznie przeczytałam 1558 stron co daje mniej więcej 50 stron dziennie.
W tym miesiącu obejrzała dwa filmy, które są warte uwagi, dlatego o nich tutaj wspomnę.
1. Oświadczyny po irlandzku
Bardzo fajny śmieszny i przyjemny film. Oglądałam go dwa razy i bardzo mi się spodobał :)
2. Powiedz TAK!
Śmieszny film, który bardzo poprawia humor. Trochę banalny, ale podobał mi się.
W tym mięsiącu słuchałam cały czas tych piosenek :)
I odkryła tą cudowną dziewczynę <3
A co wy czytaliście/oglądaliście/słuchaliście w tym miesiącu?
Wakacje naprawdę szybko przeleciały... Tyle chciałam przeczytać, a tymczasem nie wyszło jakoś świetnie. Mimo wszystko mogło być gorzej, w sierpniu przeczytałam podobną ilość książek ;)
OdpowiedzUsuńhttp://k-siazkowyswiat.blogspot.com/
Ja też chciałam bardzo dużo przeczytać no ale nie wyszło tyle co chciałam ale w sumie jestem zadowolona :)
UsuńDla mnie te wakacje tak szybko przeleciały, że poczułam się jakby to nie były dwa miesiące tylko jeden. Zdecydowanie za szybko.
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam dużo książek w Sierpniu, ale pięć to też dobry wynik. Z resztą jak to mówią nie liczy się ilość a jakość :)
Pozdrawiam :)
http://life-ishappiness.blogspot.com/
Zgadzam się zdecydowanie za szybko :) O tak a jakościowo nie było aż tak źle :D
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wcale nie jest tak źle :) Jak na chwilowy brak chęci do czytania to dobry wynik. Oba filmy oglądałam, chociaż bardziej pamiętam pierwszy. Lubię komedie romantyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://ksiazkowo-filmowyzawrot.blogspot.com/
Mogło być gorzej to fakt :) Też lubię komedie romatyczne ;) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNic z tych książek nie przeczytałam, filmy znam, a piosenki to tylko tą pierwszą.
OdpowiedzUsuńMój blog:)
Nie czytałaś Harrego Pottera?? Musisz koniecznie nadrobić :D
UsuńBardzo lubię film "Oświadczyny po irlandzku", oglądałam go już parę razy. :)
OdpowiedzUsuńMi też on się spodobał i na pewno będę do niego jeszcze wracać :)
UsuńMnie również wakacje zleciały szybko, zdecydowanie za szybko... Życzę zaczytanego września ;)
OdpowiedzUsuńOj tak zdecydowanie za szybko :( Dziękuję i Tobie też życzę zaczytanego września ;)
UsuńGratuluję wyniku! Mnie również dopadł w tym miesiącu kac książkowy i niestety nie przeczytałam zbyt wiele :(
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń