Pobyt w szpitalu- recenzja

Hej :)

Przepraszam ten post powinien ukazać się wczoraj ale na początku nie miałam internetu a później byłam na urodzinach u brata. Ten cały post poświęcony moim pobytem w szpitalu :) Opowiem wam co tam robiłam dlaczego tam byłam itd. A więc tak trafiłam tam na badania kontrolne. Strasznie mi się tam nudziło ale robiłam różne rzeczy by zapełnić czas :) Poznałam fajną koleżankę z którą spędzałam ten czas :) Z Wiktorią bardzo się polubiłyśmy przez te 3 dni i jak ona odjeżdżała w czwartek to długo się żegnałyśmy :) Na naszym oddziale była świetlica która była od 9 do 18 i tam spędzałyśmy czas z przerwami na posiłki i pomiary cukrów :) W świetlicy z nudów robiłam wszystko od grania na komputerze po układanie puzzli. Napisała by coś wam ale tam nie było internetu :( Ale do 21 po zamknięciu świetlicy coś musieliśmy robić a więc grałyśmy w gry : monopoly, rummikub,bierki, karty. Wszystko co było możliwe by jakoś zapełnić czas. Oczywiście w szpitalu nie obyło się bez przykrych spraw jak pobranie krwi które miałam we wtorek. Wtorek był dzień badań bo jeszcze byłam u okulisty. Ale mam też wiele miłych wspomnień np. robienie masek. Tak w ramach takiego DIY postanowiłam że razem z Wiki zrobimy takie karnawałowe maski. Przy ich robieniu było mnóstwo śmiechu :)
Mam też dla was dwa zdjęcia są koszmarnej jakości dlatego że ten sprzęt którym zazwyczaj robię musiał zostać w domu a ja miałam tylko swoją komórkę :/

Nasze maski :) 

Gramy w Monopoly :D

To wszystkie zdjęcia wiecie nic ciekawego tam nie robiłam ale chciałam wam pokazać :) Do następnego ;)